Autor |
Wiadomość |
Nikt Szczególny |
Wysłany: Śro 20:18, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Idąc tym tropem rozumowania można przetrącić kręgosłup każdej baśni... Weż pierwszą z brzega- o smoku wawelskim: masz problem, chcesz zdobyć księżniczkę, a nie wyróżniasz się męstwem by stanąć ze smokiem do walki, posuń się do oszustwa- podrzuć mu zatrutą owieczkę. Sierotka Marysia wygnana do lasu przez złą macochę nie wnosi modlitw do nieba. Jej quasi religijna postawa to swoisty panteizm, błaga mróz by ją oszczędził, upada na twarz przed dziwną zjawą - królową tatrą i błaga ją o darowanie życia. Pozbawiona daru macierzyństwa matka w baśni o calineczce również ociera się o dziwne praktyki sadząc zielę z którego wykwita kwiat- na dnie którego mieszka elf- magiczne stworzenie, którego natura w baśniach skandynawskich jest nie odgadniona i nie jest do końca jasna. Baśń o czerwonym kapturku czy jasiu i małgosi puchnie od dziwnych podtekstów. Księżniczki, Roszpunki to niejednokrotnie istoty złe do szpiku kości, piękne kobiety zdolne do wszelkiego okrucieństwa w zaspokajaniu swych żądz i prawie nigdy nie spotyka je kara- a wprost przeciwnie- są nagrodą dla męskich wojowników... Mówisz o dziwnych zaklęciach, które padają w HP. Zakazane zaklęcie Avra Kadavra- słyszałem dziesiątki, jak nie setki razy w baśniach, które opowiadały mi baśnie... Większość zaklęć to sentencje z łaciny np. expectio patronum- lumos i szereg innych. Oczywiście bohaterzy w Harym Poterze nie są bez wad- mają lepsze i gorsze dni. Podobni do przyjaciół Pottera są np. Chłopcy z Placu Broni - Ferenca Molnara- potrafią być bohaterscy, ale i okrutni- przypomnij sobie co zrobili z biednym Nemeczkiem...
Pytasz co chciała przekazać ludziom Rowling w swoich książkach??? Nie wiem... I nikt z nas się tego nie dowie. Podobnie nigdy nie zgadniesz co w sercu miał np. Rubik pisząc Oratorium dla JP2. Może chęć oddania hołdu, a może jak to śpiewał Ciechowski - MAMONĘ... Mogę napisać wspaniałe dzieło, które wychwala cnoty i ideały- alę mogę to zrobić z przekory - z fałszu- nie wierząc w to, dla pieniędzy... Nikt dziś nie pyta o to co towarzyszyło procesowi twórczemu MOzarta, a przecież wszystkie jego utwory pisane były na zamówienie rozpasanego możnowładztwa. Dziś każdy kto słucha Bethovena słyszy w nim piękno i doskonałość klasyki. Umyka nam obraz schorowanego młodzieńca- wspaniałego muzyka- który zaczął tracić słuch, nie potrafił zdobyć majątku, ani miłości i tworzył ostatkiem sił- czerpiąc energię z gniewu i złości...
Pisałaś o Dostojewskim- o jego lekturze... a czy myślałaś kiedykolwiek co tak naprawdę towarzyszyło powstaniu Idioty, Zbrodni i Kary??? Rozpacz... Czarna i Beznadziejna rozpacz człowieka- którego syn został zamordowany w niejasnych okolicznościach... W studiowaniu pokładów ludzkiej duszy Dostojewski w procesie twórczym posuwa się do psychologii, do psychiatrii, do mistycyzmu, drąży teologię, demonologię, w jego domu odbywają się dziwne praktyki. Conan- Doyle przeżył taką samą tragedię- ten od Holmsa- był okultystą, wydał fortunę na propagowanie czarnej magii... Agata Christii tworząc swe utwory krzyczała o swej niedoli- kobiety bitej, maltretowanej i poniżanej, licząc że znajdzie się Pairot, który rozwikła zagadkę jej nieszczęścia. Liczyła coraz słabiej obmyślając doskonałe i bezbolesne samobójstwo...
Ile magii, zaklęć i różdżek jest u Szekspira, u Mickiewicza, Słowackiego...
Powiesz- do czego zmierzasz??? Do prostej rzeczy- nie jest ważne co noszę w sercu tworząc dzieło- bo to TAJEMNICA- moja i Boga- który podarował mi dar jakim jest talent... Ważne jest to co TY wynosisz na moje dzieło patrząc- czy w twoim odczuciu wzbudza ono uczucia estetyczne- i jakie odczucia...
Dla mnie Rowling jest pisarką wartościową- gdyż traktuje młodego czytelnika po partnersku- pisze dla niego literaturę pochłaniającą, z pasją i nie idzie na łatwiznę. A to że jej świat nie odwołuje się w sposób bezpośredni do religii to dobrze- nie uwiarygadnia fikcji którą tworzy.
I tyle
Pozdrawiam Cię ciepło |
|
|
admirabilis puella |
Wysłany: Śro 17:36, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
witaj:) osobiscie nie krytykowalam Harrego Pottera aczkolwiek muszę przyznać,że wcale przychylnie nastawiona nie jestem do tego cyklu powieści.Przyznaje przeczytałam pierwszą część i wcale nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia,ba!poprostu nie wciągnęła mnie-może dlatego,że najzwyczajniej w świecie nie przepadam za fantasy budowanej na świecie magii i różnych dziwactw:)/mała dygresja "Zbrodnia i Kara" Dostojewskiego jest za to świetną lekturą i polecam jej przeczytnie wszystkim!/co do HP-następnych części nie czytałam ,ale wystraczy mi ekranizacja, kolejnych części,które w porównaniu do pierwszej są zdecydowanie bardziej przesycone złem.Jak dla mnie to manipulacja zaślepionych fanów i stopniowe dawkowanie zła, którego zafascynowany tą powieścią człowiek może nawet nie zauważyć. CO do ostatniej części zacytuję :"Podejrzewam, że nie... Ostatnia część roztacza przed czytelnikiem dobitny morał, według którego ludzkiemu życiu zawsze toważyszyć powinna miłość, nadzieja, zrozumienie, ufność. Rowling mówi wyraźnie- nie daj się zwodzić pozorom, nie osądzaj pochopnie, nie krzywdź, kochaj, dostrzegaj dobro w innych, wybaczaj!!! " i nie zaprzeczę.Moim zdaniem p.Rowling po całej nagonce nie miała za bardzo wyjścia ,dobrze zdawała sobie sprawę z tego,że jej powieśc przez krytyków i kościół jest obserwowana pod względem moralnym i etycznym. Wiedziała jednak,że osiągnęła już swój cel...Poza tym piszesz ,że w Hogwarcie CZARNA MAGIA jest zakazana...jak dla mnie magia to magia,nie ma rozróżnienia czy czarna czy biała...jest to zwykły okultyzm i tyle. Co do odwołania HP do rzeczywistości to my problemów przez wypowiedzenie jakiś dziwnych zaklęć rozwiązać nie potrafimy,co więcej mam nadzieje,że dzieci wychowane na tej powieśc nie będą próbowały sobie pomóc uciekając się do magii bo to jak wiemy jest obcowanie z Szatanem! Bo co chciala pokazac dzieciom Rowling? masz problem np. musisz szybko dostać się do szkoły-weś latający samochodzik-będziesz w pare sekund...jesteś wściekły na bliźniego- weś różdżkę i dorób jemu ośle uszka aby się inne dzieci z niego pośmiały itd.itd.
Lektura ta pochłonęła miliony ludzi więc trzeba przyznać,że p.Roowling jest dobrą powieściopisarką i temu nie przeczę,ale ogólnie nie dziwie się tej całej "nagonce" na HP. |
|
|
Nikt Szczególny |
Wysłany: Śro 14:20, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
A ja uważam, że każdy znajdzie to co chce znaleźć, tam gdzie będzie szukał... Wcale nie trzeba słuchać muzyki techno ani czytać Harrego Pottera aby obcować z demonami... Nie rozumiem waszej nagonki wymierzonej w HP? Czy wy czytaliście ten cykl powieści??? Podejrzewam, że nie... Ostatnia część roztacza przed czytelnikiem dobitny morał, według którego ludzkiemu życiu zawsze toważyszyć powinna miłość, nadzieja, zrozumienie, ufność. Rowling mówi wyraźnie- nie daj się zwodzić pozorom, nie osądzaj pochopnie, nie krzywdź, kochaj, dostrzegaj dobro w innych, wybaczaj!!! HP to cykl powieści o młodych ludziach uwikłanych w świat- co prawda czarodziejski- ale stanowiący paralerne odbicie otaczającej nas rzeczywistości... Rzeczywistość jest tam skomplikowana- podobnie jak dziś u nas... Zwykło się mówić w teorii literatury, że pisarz dopuszczający się krytyki świata, często sięga po fantastykę. Wystarczy chociażby spojrzeć na dzieła Sapkowskiego, Parowskiego czy Braci Strugackich. Idąc waszym tokiem rozumowania winniśmy wykreślić z kanonu lektur mistrza i Małgorzatę Bułhakowa, bo wprowadzają młodemu człowiekowi zament. Taki zament, może nie magiczny wprowadza każde wielkie dzieło- Hemigway, Dostojewski- (2 dni byłem rozbity po lekturze Zbrodni i Kary) Czy aby problem z Harym nie polega na tym, że wydaje go wydawnictwo kościoła anglikańskiego???
PS. W Hogwarcie i w całym czarodziejskim świecie czarna magia jest zakazana |
|
|
admirabilis puella |
Wysłany: Śro 23:04, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
niezwykle ,prawda? i swietnie wyjasnione dzialanie muzyki techno! mysle,ze wielu fanow techno powinno uslyszec ta konferencje! |
|
|
administrator |
Wysłany: Sob 18:49, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
To coś nie do opisania Olu...tego się nie da opowiedzieć w 3 zdaniach...na tym trzeba być, tak jak my byliśmy....ile rzeczy się nowych dowiedziałem o działaniu szatana... |
|
|
admirabilis puella |
Wysłany: Nie 16:52, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
czy ktoś z Was może był na tym sympozjum i ma ochotę się podzielić wrażeniami? |
|
|
admirabilis puella |
Wysłany: Śro 20:37, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
wow super sprawa! we wszystkim tym miałam okazję z Ewcią uczestniczyć w Gdańsku!polecam to będą świetne świadectwa i naprawdę warto posłuchać! |
|
|
administrator |
Wysłany: Wto 1:13, 17 Mar 2009 Temat postu: Sympozium - "MAGIA - CAŁA PRAWDA" |
|
Zapraszamy do Łomży na sympozjum
"MAGIA - CAŁA PRAWDA"
4 kwietnia 2009r.
SALA KONCERTOWA FILHARMONII ŁOMŻYŃSKIEJ
UL. NOWA 2
WSTEP WOLNY
8.00 - 8.50
Msza Święta w Katedrze Łomżyńskiej
(połączona z krótkim Aktem Zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi w ramach modlitwy uwielbienia)
9.20 - 9.35
Rozpoczęcie Sympozjum w SALI KONCERTOWEJ FILHARMONII ŁOMŻYŃSKIEJ przedstawienie programu dnia.
9.35 - 9.50
Sympozjum "Magia - cała prawda" jako dzieło zawierzone Niepokalanemu Sercu Maryi - krótkie wystąpienie misjonarki świeckiej z Jasnej Góry, Marii - Emanuel.
9.55 - 10.45
"Magia w Biblii i nauczaniu Ojców Kościoła" - referat ks. Mariusza Terki,
patrologa z KUL - u.
10.55 - 11. 45
"Magiczne myślenie dziś. O homeopatii i nie tylko." - spotkanie z Andrzejem Wronką, założycielem stowarzyszenia "Effatha"
11.55 - 12.20
Świadectwo Krzysztofa - byłego bioenergoterapeuty
12.30 - 13.20
"Wschodnie źródła magii" - wykład Siostry Dominikanki, Michaeli Pawlik, znawcy hinduizmu
13.20 - 14.30
Przerwa obiadowa
14.30 - 16.30
"Życie - Nawrócenie - ŻYCIE" - świadectwo multimedialne Leszka Dokowicza, dziennikarza, twórcy filmu "Egzorcyzmy Anneliese Michel"
16.40 - 17.40
"Okultyzm i Harry Potter"- na spotkanie zaprasza ojciec dr Aleksander Posacki, jezuita, teolog, demonolog, przewodniczący Związku Egzorcystów Polskich.
17.50 - 18.35
"Harry Potter" pod światło, "Harry Potter" - co w zamian? - spotkanie z Małgorzatą Nawrocką, autorką powieści antymagicznych "Anhar" i "Alhar syn Anhara"
18.45 - 19.30
Pytania i odpowiedzi - Ojciec Posacki i Prelegenci do dyspozycji słuchaczy.
19.45
Zakończenie Sympozjum uroczystą Mszą Świętą w Katedrze Łomżyńskiej, połączoną z Indywidualnym Aktem Oddania Niepokalanemu Sercu Maryi.
Programowi Sympozjum będzie towarzyszyć bogata i unikalna oferta wydawnicza (książki, płyty, filmy) dotyczącą tematyki okultystycznej.
Uwaga: Organizatorzy nie zapewniają posiłków w trakcie Sympozjum.
"Magia - cała prawda" to nazwa sympozjum zorganizowanego w celu upowszechniania wiedzy na tematy związane z różnego typu zagrożeniami duchowymi. Zwłaszcza tymi, wynikającymi z kontaktu z duchową rzeczywistością demoniczną poprzez otwarcie się na praktyki okultystyczne.
Jak mówi jeden z naszych znamienitych prelegentów - Ojciec Aleksander Posacki - nie chodzi tu o "straszenie", bo nie chcemy odwoływać się do emocji słuchaczy, ale o "ostrzeganie", zakładające przekaz rozumowy oraz logiczną argumentację.
Rozumiemy również, że hasło "Magia - cała prawda" sformułowane jest na wyrost i nieprecyzyjnie. Zakłada raczej naszą chęć zainteresowania słuchaczy całą prawdą o praktykach współczesnej magii niż możliwością wypowiedzenia tej prawdy w czasie jednodniowego sympozjum.
Kilka krótkich informacji o prelegentach:
1. Ksiądz Mariusz Terka, patrolog z KUL - u, obecnie doktorant na tej uczelni, przez kilka lat związany ze Wspólnotą Przymierza Rodzin "Mamre", autor interesujących publikacji prasowych.
2. O. dr Aleksander Posacki: jezuita, filozof, teolog, badacz prądów duchowych i sekt, znawca historii mistyki, demonologii oraz problematyki okultyzmu i ezoteryzmu. Jest konsultantem egzorcystów katolickich w Polsce i za granicą
Głosił konferencje na Międzynarodowych Zjazdach Egzorcystów, organizowanych przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów, założone przez księdza Gabriela Amortha. Wykładowca filozofii religii w Wyższej Szkole Filozoficzno - Pedagogicznej "Ignatianum" w Krakowie. Autor licznych artykułów i książek, min:
"Duchowość a psychologia"
"Okultyzm, magia, demonologia"
"Niebezpieczeństwo okultyzmu"
"Dlaczego nie Metoda Silvy"
"Egzorcyzmy, opętanie, demony"
"Sekty - zagrożeniem i wyzwaniem"
"Harry Potter i okultyzm. "Magiczna" wyobraźnia czy realistyczna magia?"
"Psychologia i New Age"
3. Siostra Michaela Pawlik: Dominikanka związana z Katolickim Stowarzyszeniem "Effatha". Religioznawca i pedagog. Absolwentka Instytutu Wyższej Kultury Religijnej KUL. Kilkanaście lat życia spędziła w Indiach, gdzie ukończyła psychologię na indyjskim Uniwersytecie Karnatka w Dhaward. Pracowała jako pielęgniarka z ubogimi z najniższych warstw społecznych. Filozofka, autorka publikacji z dziedziny hinduizmu i New Age.
4. Leszek Dokowicz. Tata pięciorga dzieci. Dziennikarz związany z "Frondą", a wcześniej z "Ozonem". Zawodowo zajmuje się produkcją filmów dokumentalnych. Zrealizował między innymi film "Egzorcyzmy Anneliese Michel", za który otrzymał Grand Prix Międzynarodowego Katolickiego Festiwalu Filmów i Multimediów Niepokalanów 2008.
5. Krzysztof Zielski . Nauczyciel z Gliwic, ratownik, instruktor pływania. Od 5 lat członek Wspólnoty Przymierza Rodzin "Mamre". Wcześniej przez 17 lat zajmował się bioenergoterapią.
6. Andrzej Wronka - założyciel i prezes stowarzyszenia "Effata", publicysta. Zajmuje się problematyką z zakresu New Age oraz współczesnych sekt.
7. Małgorzata Nawrocka. Pisarka, mama trzech córek. Autorka 50 książek dla dzieci i młodzieży. Na co dzień współpracuje z wydawnictwami katolickimi i edukacyjnymi oraz z Redakcją Katolicką Polskiego Radia i Telewizji. Laureatka 3 nagród literackich, jedną z nich otrzymała w marcu 2008 za powieść antymagiczną "Alhar syn Anhara", odsłaniającą oblicze magii, która tylko pozornie służy dobru człowieka.
Serdecznie zapraszamy! Przyjdź, posłuchaj, zaproś znajomych! |
|
|