 |
Katolicki Ruch Gloriosa Trinita Forum Katolickego Ruchu Gloriosa Trinita
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admirabilis puella
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 0:59, 09 Lis 2006 Temat postu: współczesna młodzież |
|
|
Moim zdaniem to co się teraz dzieje na świecie zmierza w bardzo złym kierunku.Nie mam na myśli tylko wojen,ale ogólne zachowanie ludzi,szczególnie osób młodych.Swobodny dostęp do różnego rodzaju używek,brak dyscypliny,wychowania sprawia,że już bardzo młody człowiek sięga po papierosy,alkohol i co więcej dopuszcza się zbrodni.Dobija mnie brak ideii,celu w życiu.Młodzież pozbawiona jest jakichkolwiek zasad moralnych,szacunku,kultury...Szczerze to boje sie myśleć o przyszłości...Często wyobrażam sobie jak to by było fajnie przenieść się do czasów średniowiecza chociażby na pare dni [oczywiście wówczas życie nie było proste,ale panowały przynajmniej jakieś zasady,ludzie mieli szacunek do siebie,hierarchie wartości ,szczerze też powiedziawszy chciałabym odpocząć od tego zmechanizowanego świata]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
administrator
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 3:29, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą admirabilis puella, sam wiem jak to jest, pracuje z młodzieżą na codzień, ale nie wszyscy są tacy źli jak nam się wydaje - ta współczesna młodzież. Mi się wydaje, że oni po prostu nie mają tego co my dostaliśmy od samego urodzenia - miłości. Takie jest moje zdanie. A co wy o tym sądzicie? Pozdrawiam. Administrator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabi
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 9:13, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Również zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Ten stan rzeczy jaki mamy we współczesnym świecie z młodzieżą, to brak miłości w rodzinie, no i niestety zbyt małe zainteresowanie się rodziców swoimi pociechami. (nie wszystkich oczywiście). Często obserwuję moje podwórko i to co się na nim dzieje woła o pomstę do nieba. 4ro, 5cio-latkowie biegają do póżnych godzin na dworze, często używając wulgarnych słów, a gdy zwróci się im uwagę, to jeszcze i nam się obrywa. Rodzice zajęci oglądaniem telewizji po prostu są szczęśliwi, że im nikt nie przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joasia
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 19:53, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdanie młodzież nie jest zła. A przynajmiej nie wszyscy. W telewizja przedstawia nas, ludzi młodych, w kompromitujących zdarzeniach. Żaden dziennikarz nie jest zainteresowany tym, że są dobrzy ludzie. Zgadzam się oczywiście, że coraz młodsze dzieci przeklinają, palą, piją, ale NIE MOŻNA przez to całej młodzieży przekreślić. To nie jest wina dzieci, że przeklinają. To jest iwyłącznie wina ich rodziców. Dziecko samo nie nauczy się przeklinać. Ono gdzieś musi słyszeć takie słowa w swoim otoczeniu. PROSZĘ WAS, abyście nas wszystkich nie skreślali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabi
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Pią 9:39, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Joasiu my nie skreślamy naszej młodzieży, to w Was przecież przyszłość naszego narodu. Nie można na przykładzie kilku skrajnych przypadków osądzać wszystkich, co zresztą jak wspomniałaś robią to nasze media. Szukają sensacji i na takich patologicznych przypadkach wystawiają świadectwa pozostałym. My jako rodzice powinniśmy się wstydzić (nie wszyscy oczywiście), że tak właśnie wychowaliśmy syna, córkę. Za mało czasu poświęcamy swym pociechom na rozmowy o problemach z jakimi borykają się na codzień. Daliśmy IM po prostu zbyt mało MIŁOŚCI. Chcę Ci powiedzieć Joasiu, że ja spotkałam i spotykam wspaniałą młodzież są to m.in Waldek, Tomek, Zuzia,Ania, Marta, Olga, Ewa, Mariolka, których bardzo, bardzo serdecznie pozdrawiam TAK TRZYMAJCIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LTWN
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomża city ^^
|
Wysłany: Sob 18:09, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jako przedstawicielka młodzieży pozwolicie że się tu wypowiem. ^^ Powiem szczerze, ze teraz to nie mamy zbyt wielu wzorców do naśladowania... owszem, JPII był i nadal jest wzorem, ale dla tych co o nim usłyszeli w zasadzie dopiero po jego śmierci (bo i tacy są) to jest on postacią nieznaną i niezrozumiałą... wychowanie ma wielkie znaczenie, przyznaję szczerze. Jestem niewiarygodnie wdzięczna mojej mamie że wychowała mnie tak, a nie inaczej. I nie obchodzi mnie to, co inni powiedzą o tym że np. nie nabijam się z niej ("Ech ta moja stara to..." "A moja to w ogóle..." itp.), pomagam nieznajomym staruszkom jak poproszą o pomoc (zdarzyło mi się i potem po mnie zdrowo jeździli w klasie), że mówię wszystkim nauczycielom "dzień dobry" niezależnie czy mnie uczą czy nie... ale dla mnie moja mama (a w zasadzie Mama, bo wszystkich, których szanuję, mam zwyczaj pisać z wielkiej litery), a więc moja Mama jest dla mnie wzorem zachowania. Prawda, ranię ją, prawda, płacze przeze mnie, ale tylko za nią oddałabym życie. Wracając do wzorów... zgadzam się w pełni z Gabi. Media, media, jeszcze raz media. Jako temat na polski ustny miałam o agresji w języku Polaków. Oczywiście, trzeba było wskazać źródła tak wielkiej ilości agresji... media. Szczególnie telewizja. Przekaz ustny poparty obrazem ma ok. 200-krotnie większą siłę perswazji. I co, mamy brać wzór z zachowania polityków, co niemal cały czas atakują swoich przeciwników, używając niemal wszelkich dostępnych metod? Niestety, część z nas bierze... a lekcje? Szkoła też ma wychowywać. Kiedyś słyszałam, że szczególną rolę wychowawczą powinny mieć lekcje religii i wychowawcze... ale czego się dziecko nauczy na typowej lekcji religii? Owszem maluchy mają frajdę z robienia laurek czy coś, ale młodzież?... jak 87% katechetów nie chce dyskutować z młodzieżą tylko im mówią "tak jest i tak macie mówić". I co? Coraz więcej młodych osób się "zrywa" z religii, bo niepotrzebne do średniej i nudne i w ogóle... przykro mi to napisać, ale większość katechetów pracująca z młodzieżą nie umie rozmawiać z młodzieżą! Nie umie jej zainteresować! Może się boją, to prawda... ale jeżeli to dorosły nie wyjdzie z inicjatywą do młodzieży, co my zrobimy? "E tam, siedzimy cicho bo jeszcze się nam oberwie..." A godziny wychowawcze? Jak one się składają z donoszenia usprawiedliwień i uzupełniania dziennika albo są zmieniane w lekcje polskiego/matematyki/chemii/jakiegokolwiek innego przedmiotu "bo mamy zaległości i nie wyrobimy programu". Prawda, ja może jestem wyjątkiem, ale interesuję się przyczynami takiego a nie innego zachowania moich kolegów/koleżanek. Wszystko powyżej napisałam szczerze i z serca i z wielką przyjemnością przeczytam odpowiedzi/komentarze/sprostowania. Pozdrawiam Dorosłych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewcia =)
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Nie 13:55, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Młodzież jest jak szumiące morze....Dlaczego takie porównanie...?Nie trudno sie domyślić sie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|